Zdarzyło się jutro: Stasiek i Geralt w jednym stali domu

Zazwyczaj zadaję zagadkę, ale tym razem odpowiedź jest z góry znana. Pisałem już, że w najbliższym „Przekroju” będzie parę słów o „Wiedźminie 2” – w rzeczy samej pełna strona. Aby jednak tradycji stało się zadość, wyimek na zachętę:

Miłośnicy gier fabularnych docenią dotrzymanie obietnic o różnorodności wyborów i rzeczywistych konsekwencjach podjętych decyzji. Przekonał mnie o tym test sprawdzający, jakim jestem Jaskrem – chutliwym i głupim czy tylko chutliwym.

Od razu wyznam, lekko zażenowany, że Jaskier ze mnie chutliwy i głupi. Ciekawość pierwszym krokiem do matecznika potwora.

Zachęcam Was do lektury tego akurat numeru „Przekroju” nie tylko z powodu relacji z pokazu nowej gry o Geralcie z Rivii. To bardzo szczególne wydanie. Ostatnie podpisane przez redaktor naczelną Katarzynę Janowską, ostatnie wtorkowe (od kolejnego numeru wychodzimy w poniedziałki), ostatnie w obecnej objętości – potem już stron będzie mniej. Jaki kryje się za tym zamysł, „P” ogłosi tydzień później.

Tak się składa, że w tym ostatnim „Przekroju” spod starego wykrojnika, symbolicznym finalnym akcencie mijającej epoki, zająłem rekordową ilość miejsca – więcej niż ktokolwiek inny. Można zatem, przymrużywszy oko, rzec, że jest to mój numer autorski ;). Znajdziecie uczynione przeze mnie słowa – ale i obrazki! – na siedmiu stronach w różnych miejscach pisma. Nie wszystkie podpisane. Popełniłem na przykład anonimową opowiastkę o łańcuszku świętnego „Przekroju” w szpalcie na trzeciej stronie, tej na lewo od głównego rysunku Marka Raczkowskiego. Cztery z pięciu stron działu „Cywilizacja od środka” – wszystko z wyjątkiem rubryki z pytaniami – to też moja niecna robota.

A propos Raczkowskiego – uznałem, że czas go wygryźć. Dramatyczne memento, które niechybnie wzruszy Was do łez: „Świat, który przeminął. Refleksyjna a pouczająca opowieść o Staśku brontozaurze”, umaiłem dwoma swoimi rysunkami. Jeden z nich widzicie powyżej.

Reasumując, byłoby mi bardzo miło, gdybyście dopadli ten numer „Przekroju”. Ostatnia taka szansa.

3 odpowiedzi do “Zdarzyło się jutro: Stasiek i Geralt w jednym stali domu

  1. von.grzanka

    Tytuł mementa z lekka staropolski. Powinien brzmieć „Świat, ktoryj przeminął. Refleksyina a pouczayąca historya o Stanisławie Smoku-Oszukańcu.”

    Odpowiedz

Skomentuj Roman Książek Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *