Rozmowa z Digital Dragons

Mamy piękne czasy. Kilkadziesiąt lat temu żeby opowiedzieć Czytelnikom Jawnych Snów o szczegółach rozmowy, którą prowadziłem z Adrianem Chmielarzem na krakowskim festiwalu Digital Dragons, musiałbym cała rozmowę nagrać, albo na bieżąco robić z niej notatki, a potem napocić się nad jej streszczaniem lub przepisywaniem. Dzisiaj wystarczy podać link do nagrania, które przygotowała i pozwoliła nam udostępnić (dzięki!) Polygamia. A potem zaprosić do wysłuchania całości. Otóż i nagranie:

5 odpowiedzi do “Rozmowa z Digital Dragons

  1. Surin

    Faktycznie, trochę takie ślizganie się zagadnieniach, nadgryzanie pewnych wątków. Niemniej jednak naprawdę niezła rozmowa. Tak przy okazji – kim była ostatnia osoba zadająca pytanie? (ta która wywołała powszechny entuzjazm).

    Odpowiedz
  2. Michał Gancarski

    Dobra rozmowa. Wiadomo, że nie da się omówić wszystkiego w godzinę ale najważniejsze problemy dotyczące tworzenia narracji w grach zostały poruszone.

    Odpowiedz
  3. Pawel

    Swoją drogą, mówiąc o niezgodności charakteru głównego bohatera z poczynaniami graczy, mogli wspomnieć o Snake’u z MGS’a. Historia opowiadana w taki a nie inny sposób, ale nie sądzę żeby jakiegoś gracza raziło to co się dzieje na ekranie w trakcie cut-scenek. Może ma to związek z czymś w rodzaju „dominacji” postaci nad graczem? Cokolwiek by to było, mi się podoba.

    Odpowiedz
  4. sil

    Chyba z 3/4 Jawnych już przeczytałem i nieraz świerzbiła mnie klawiatura, ale tym razem nie mogłem się powstrzymać :)

    Właśnie wysłuchałem rozmowy. odpaliłem Aisle. Wpisałem jedną komendę. I tak jak rozmówca czuję się w pełni ukontentowany rozwinięciem. I też nie chcę już próbować ponownie. Niesamowita rzecz.

    Tylko czemu staram się odpędzać myśl, że wygrałem grę.

    Odpowiedz

Skomentuj Surin Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *