Archiwa tagu: konkurs

Jeszcze przy okazji konkursu: kilka porad z creative writing

Gratuluję zwycięzcom i pozostałym uczestnikom niedawnego jawnosnowego konkursu!

Chciałbym jednak dodać, że jestem chyba trochę bardziej wybredny niż pozostali jurorzy, którzy ujawnili się tu ze swoimi opiniami. Faktycznie, udało się wyłowić kilka perełek – tekstów pomysłowych, wyważonych, stylistycznie udanych, z dobrą podbudową merytoryczną. Zdarzały się jednak też momenty, kiedy się wkurzałem albo smuciłem – często w tekście, który miał jakiś mocny atut, odbiór psuły mi jakieś dające się łatwo uniknąć błędy. Ale żeby przekuć to moje pewne rozczarowanie na coś konstruktywnego, postanowiłem sformułować kilka porad na przyszłość do piszących – oczywiście, wszystko tutaj jest tylko moim prywatnym zdaniem, nie rości sobie prawa do żadnej uniwersalności i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem Jawnych Snów :-). Miał to być komentarz, ale trochę mi się rozrosło, więc pozwolę sobie zrobić z tego osobną notkę.
Muszę się posłużyć kilkoma (negatywnymi) przykładami z prac konkursowych – postaram się je zamaskować tak, żeby autorzy nie byli do zidentyfikowania, ale też żeby zorientowali się, że to o nich chodzi :-).
A moje porady dla piszących wyglądają tak:

Czytaj dalej →

Parę trofeów więcej

Kaliope (jeśli wiecie, kto i kiedy to namalował, prosimy o pomoc)

Uff, możecie już się przyjrzeć kolejnym nagrodom w naszym konkursie. Poprzednie dziesięć, przypomnijmy, prezentowaliśmy tu i tam. Jakimś cudem udało mi się wyszperać coś więcej oprócz zapowiadanych koszulek. Przy jednej z nagród trochę się wahałem, czy wypada, bo zasadniczo to ja polecam przede wszystkim zieloną herbatę. Umówmy się po dżentelmeńsku, że jeśli padnie na osobę niepełnoletnią, to nie ulegnie pokusie i sięgnie po inną nagrodę niż piersiówka na whiskey. OK?

No, to dogadane.

Czytaj dalej →

Konkurs rozstrzygnięty!

Kaliope spod pędzla Marcella Bacciarelliego

…ale napięcie, jak uczył mistrz Hitchcock, będziemy dozować. Bardzo się staraliśmy jak najszybciej uporać z ustaleniem wspólnego werdyktu, bo wiemy, jak niefajnie jest czekać na takie rozstrzygnięcia – macie prawo jak najszybciej poznać wyniki. Podliczanie głosów i generalnie cała ta arytmetyczno-papierkowa robota okazała się jednak takim młynem, że ani się obejrzałem, a wybiła – o, teraz! – piąta nad ranem. Choć może przyjmijmy, proszę, że jest to piąta w nocy. Zapowiadałem w końcu ogłoszenie werdyktu najpewniej późnym wieczorem. Jak pamiętacie, konkurs nam się po drodze rozrósł w dwie odnogi: główną, z walką o różne nagrody, i poboczną, z szansą – ale za to, jak zakładaliśmy, większą – wyłącznie na wygranie encyklopedii „Assassin’s Creed”. Był to ukłon w stronę wielkich miłośników tego cyklu gier, którzy odwiedzili Jawne Sny zwabieni właśnie nadzieją na zdobycie unikalnego albumu. Czytaj dalej →

Konkurs – kolejna porcja nagród!

Z poślizgiem, ale za to treściwie. Przynajmniej taką żywimy nadzieję – że prezentowane dziś nagrody w konkursie Jawnych Snów okażą się w Waszych oczach na tyle apetyczne, by zmobilizować do sięgnięcia po pióro.

Jakich oczekujemy od Was tekstów? Takich, które pasują do charakteru tego miejsca – a rozstrzał form jest w Jawnych Snach przecież bardzo duży. Nasi autorzy różnią się, nierzadko diametralnie, stylem, temperamentem, perspektywą, z jakiej patrzą na gry, kwalifikacjami (od dziennikarskich, przez akademickie, po literackie – przybyliśmy tu z najrozmaitszych bajek). Właściwie każda formuła jest dozwolona, byle tekst niósł jakąś własną, osobną wartość – bez względu na to, czy mówimy o oryginalnej tezie, niepowszednim spojrzeniu na świat gier czy o wartości artystycznej słowa, by wymienić tylko kilka możliwych atutów. No i, jak wcześniej akcentowaliśmy, poezja odpada – bo konkurs poetycki już w Jawnych Snach był. Tym razem oczekujemy prozy. Felietonów, esejów, tekstów krytycznych, wspomnień, opowiadań, etc., etc. – formuła dowolna, wybierzcie tę, która odpowiada Wam najbardziej.

Ujmując rzecz lapidarnie: ma być ciekawie, ma się to dobrze czytać – i ma dotyczyć gier wideo :).

A teraz czas na prezentację nagród. Kolejnych, bo część – edycje kolekcjonerskie gier – już pokazywaliśmy.

Czytaj dalej →

Konkurs i inne sprawy

Zacznijmy od konkursu. Bardzo serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy zgłosili swoje teksty. Wiemy, że niecierpliwie oczekujecie na werdykt. Prosimy jednak najmocniej, abyście jeszcze chwilkę wytrzymali. Doszły nas głosy, że co niektórzy zainteresowani mogli przeoczyć termin oddania prac, bo – w przeciwieństwie do konkursu poetyckiego – tym razem poprzestaliśmy na zaledwie jednym, początkowym anonsie, mimo iż sugerowaliśmy, że coś jeszcze na ten temat przed deadline’em napiszemy. Faktycznie, jakoś szybko ten miesiąc przeminął, nie zdążyliśmy, kajamy się – to znaczy ja się kajam, nikt inny nie jest temu winny :).

Czytaj dalej →

Nowy konkurs! Ostrz pazur! :)

Już pół roku mija od pamiętnego konkursu poetyckiego Jawnych Snów, który objawił nam tyle niepoślednich talentów – czas ogłosić nowy! Tym razem prozatorski. Co z jednej strony jest ułatwieniem, bo wszak każdy z nas to zaprawiony w bojach weteran prozy, z drugiej – no cóż, nie da się załatwić sprawy filigranową fraszką. Wierzymy jednak, że podołacie.

Zasady są proste. Konkursowy tekst musi się mieścić w formule Jawnych Snów, a to formuła bardzo szeroka przecież. Piszemy tu o grach (i innych inwidach ;), choć gra niekoniecznie musi być środkiem ciężkości. I staramy się – w miarę skromnych możliwości naszych prostych rozumków – formułować własne osądy, a nie powtarzać to, co ktoś już powiedział. Stawiamy na oryginalną, kulturalną publicystykę.

Czytaj dalej →

Konkurs: Wielki finał!

Poetki i poeci! Miłośniczki poezji i miłośnicy poezji! Dziś prezentujemy Wam dzieła nadesłane przez kwiat społeczności Jawnych Snów – wybrańców muz pobłogosławionych talentem do składania słów w lotne frazy i hojnością, by rozsypywać te perły przed tymi, którzy owe skarby docenić potrafią. Czyli przed nami.

Szczerze mówiąc, ogłaszając konkurs na wiersze nawiązujące tematyką do gier wideo, nie mieliśmy pewności, czy ktokolwiek podniesie rękawicę. To w końcu wymaga nie byle jakich predyspozycji i, co nie mniej istotne, nie byle jakiej cywilnej odwagi. Próżne były nasze lęki. Dostaliśmy pięć zgłoszeń – i postanowiliśmy rozszerzyć pulę nagród o dwie, by nikt nie odszedł z pustymi rękami. Pierwsze trzy fanty pokazywaliśmy tu, tu i tu. Trofea nadprogramowe dostaliśmy od polskiego oddziału Ubisoftu, którego aktyw egzekutywy, jak się okazało, czytuje Jawne Sny i sprzyja poetom. Dziękujemy za wsparcie!

Czytaj dalej →

Konkurs

Zgodnie  z obietnicą – żeby uczcić kolejny udany miesiąc naszego istnienia, ogłaszamy dzisiaj konkurs dla wszystkich czytelników Jawnych Snów. Na początek sprawy organizacyjne – nieprzekraczalny termin nadsyłania prac na adres Menazeria@JawneSny.pl to północ w niedzielę 20 marca. Jak Olaf już pisał – dla autorów najlepszych zdaniem jury (składającego się z JawnoSnowej menażerii) przewidujemy nagrody. Laureaci kolejnych miejsc będą sobie z nich kolejno wybierać to, co ich najbardziej interesuje. Najciekawsze prace zostaną opublikowane na JS. A teraz sprawa najistotniejsza – to konkurs poetycki.

Chcielibyśmy dostać od Was wiersze na dowolne tematy związane z grami. O własnym doświadczeniu grania. O ukochanej/znienawidzonej grze. O tym, o co chcielibyśmy zapytać Marcusa Fenixa, ale nie mamy śmiałości. Serenadę, którą Master Chief mógłby zaśpiewać pod oknem Morrigan. Epos o czynach Sackboya. W dowolnej formie – od haiku po poemat dygresyjny na kilkadziesiąt tysięcy wersów. Na poważnie – albo nie.

Czytaj dalej →