Skoro przegląd subiektywny, to dzisiaj na jego otwarcie coś z mojego życia osobistego. Jak to w wakacje, mam ostatnio całkiem dużo roboty. Do tego stopnia, że na granie pozostaje dość mało czasu. Trzeba się skoncentrować na rzeczach najważniejszych, czyli przede wszystkim na „Wiedźminie 2”, którego dotąd nie miałem czasu ukończyć. Ale dlaczego, poza „Wiedźminem”, gram w „Metal Mutant” i pierwszego „Ishara”? Zupełnie siebie nie rozumiem. Patrzę więc poza siebie, i próbuję zrozumieć świat.
Archiwa tagu: The Cat and the Coup
Kot, zamach, nadzieja
Nie tak dawno temu Dawid Walerych zwrócił na Jawnych Snach uwagę, że prawie nie istnieje coś takiego, jak gry biograficzne. Może ze strachu przed procesami o zniesławienie, a może z innych powodów – ale fakt faktem, że w grach prawie nigdy nie spotykamy rzeczywiście istniejących postaci w roli głównych bohaterów. To dziwne; to też trochę przykre. Bo zabawa biografią to chyba jedna ze świetnych dróg rozwoju dla gier. Wymusza i inteligentne podejście do historii, i powagę tematu. Daje twórcom gotową ciekawą postać, ze wszystkimi niuansami, których często w growych postaciach brakuje. Tym bardziej się ucieszyłem, że wreszcie ukazała się (choć dopiero w wersji beta) darmowa gra „The Cat and the Coup”, na którą od jakiegoś czasu czekałem. Prosta i króciutka, ale będąca kolejnym przykładem na to, że gra wideo to bardzo solidne medium artystyczne.