Piosenka menażeryjna (5)

Czas na kolejny muzyczny staroć. Świetny na gorące dni i nieco chłodniejsze noce. Nowym gościom Jawnych Snów uprzejmie wyjaśniamy, skąd się wzięła pod tym adresem taka niegrowa anomalia. Otóż świętujemy pierwszą półrocznicę działalności. Dziś z tej okazji bardzo historyczną piosenkę o tym, jak wygląda bardzo gorące lato w mieście – i o ile ciekawsze od dni bywają wtedy noce – otrzymuje z wyrazami wdzięczności za bardzo ważne i ciekawe teksty historyczne Bartłomiej Kluska.

Miły Bartku, miłe Panie i mili Panowie, oto piosenka o aż sześć lat starsza niż gra „Pong” – wszyscy pamiętamy, że z roku 1972? – a nadal zachwycająco świeża – Loovin’ Spoonful (wyłaniający się spomiędzy bujnych bokobrodów wokalista to John Sebastian) i „Summer in the City”:

http://youtu.be/zWXcjYNZais

Kto rozpoznał, w którym momencie słychać klakson volkswagena garbusa? No nic. Najważniejsze, by pamiętać, że to nie Joe Cocker zaśpiewał jako pierwszy ten kawałek.

A teraz, jeśli polubiliście ostatnio przypomnianych Yardbirdsów, kolejna piosenka tego zespołu. Za sprawą strojów jeszcze bardziej historyczna niż wersja płytowa. Watch this space!

http://youtu.be/hd1FaijgJ1U?t=24s

Do usłyszenia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *