Z wielką przykrością dowiedziałem się, że legendarny magazyn NEO+ kończy działalność. Bądź co bądź, właśnie odchodzi kawał historii polskiego rynku prasy growej. Jednakże coś się kończy, coś się zaczyna: na osłodę na łamach Jawnych Snów pojawią trzy moje teksty, które ukazały się w ostatnich trzech numerach NEO+, oczywiście za zgodą przedstawiciela redakcji w osobie Michała Mielcarka. Poniżej pierwszy z artykułów (z drobnymi poprawkami), opublikowany w numerze z października 2012.
Fedrujemy: Action 52, czyli pięćdziesiąt dwie bardzo złe gry
3 komentarze