Archiwa tagu: Peter Green

Piosenka menażeryjna (8)

W ostatnim odcinku piosenki menażeryjnej jakoś tak bluesowo się zrobiło za sprawą gitary Petera Greena. Pójdźmy za ciosem. Dziś muzyczny upominek otrzymuje kolejny autor Jawnych Snów Piotr Sterczewski. Dla Piotra też zagra bluesowa gitara, i to nie byle kogo, bo B.B. Kinga. Istnieje jeszcze jeden związek z muzycznym bohaterem poprzedniej odsłony tego cyklu. Otóż, w co aż trudno uwierzyć – ale ja wierzę – Peter Green, ten biały chłopak z Anglii, zaliczał się do ulubionych gitarzystów B.B. Kinga. Nie mam pewności, czy dobrze pamiętam, więc nie przysięgnę, ale możliwe, że King uważał go za tego aż „naj”. To by była ładna symetryczna historia, bo Green rzecz jasna wielbił Kinga. Nie było takiego bluesowego gitarzysty, który by nie podzielał owego afektu.

Czytaj dalej →

Piosenka menażeryjna (7)

Najwyższy czas wrócić do haniebnie zaniedbanego cyklu upominkowo-muzycznego, bo skończy się na tym, że będziemy świętować półrocznicę Jawnych Snów w okrągłe pierwsze urodziny. Ale ten czas, czas, massaraksz! Im go mniej – a ostatnio cholernie go mało – tym podstępniej podstawia nogę wszelkiej systematyczności.

A propos postanowień, które toną w owym bagnie – czytaliście może „Outsidera” Colina Wilsona? To jedna z książek mej młodości; zgodnie z omawianymi przez Wilsona tytułami ustalałem swoją listę lektur – rzecz jasna mocno ograniczoną do polskich przekładów. Pierwsze wydanie ukazało się na fali odwilży w 1956 roku, dostałem je od nigdy później niewidzianego przyjaciela na jakimś hippisowskim zlocie w Częstochowie lata temu, jeszcze za komuny. Gdy władze zorientowały się, jaka to trucizna dla młodych umysłów, tajniacy wypożyczali tę książkę z bibliotek i nie zwracali, serio. Dlatego już wtedy, gdy wpadła w moje ręce, był to biały kruk.

Czytaj dalej →