Archiwa tagu: Wii U

Występy gościnne: Czy rodziny są zagrożeniem dla gier? (1)

Jakiś czas temu zapraszaliśmy na łódzką GRAkademię, imprezę w połowie poświęconą graniu, a w połowie rozmowom o graniu. Tematem wiodącym było hasło grania rodzinnego. Referaty i rozmowy okazały się na tyle ciekawe, że postanowiliśmy uwiecznić je – choćby częściowo – na Jawnych Snach. Na pierwszy ogień idzie tekst Pawła Grabarczyka, któremu po powrocie z siedziby Katedry Filozofii Analitycznej Uniwersytetu Łódzkiego (gdzie walczy o lepsze jutro filozofii języka i filozofii umysłu) zdarza się, a jakże, pograć, a potem o graniu pomyśleć. Na spotkaniu GRAkademii mówił o zjawisku zwykle na Jawnych pomijanym – grach casualowych. Pierwsza część tego, co powiedział – poniżej.

* * *

Czytaj dalej →

Tęsknota za dotykiem (2): mysz wszechmogąca

Chyba muszę się powoli zacząć przyzwyczajać do pełzającej (i to już od dłuższego czasu) rewolucji w sterowaniu w grach wideo – czyli korzystania z ekranów dotykowych. Nie wiem, czemu jestem w tym zakresie uprzedzony. Może dlatego, że boję się (pewnie niepotrzebnie) biedy, jakiej poważniejszym grom narobią gry casualowe ukazujące się na smartfony. Albo dlatego, że jestem przyzwyczajony do bardziej tradycyjnych, uświęconych tradycją, metod sterowania. Albo dlatego, że próbowałem się kiedyś dowartościować opanowując klawiszologię „Falcona 4.0” (oczywiście bezskutecznie). Ale, niezależnie od uprzedzeń, ciekawie jest patrzeć, jak rozwijają się growe interfejsy dotykowe. I widzieć, jak przejścia ekranu dotykowego przypominają to, przez co przechodziło kiedyś sterowanie myszą.

Czytaj dalej →