Archiwa tagu: Star Wars: The Old Republic

Samotni na krańcach Wszechświata

To się dzieje dawno temu, w bardzo odległej galaktyce. Aktywuję wieczorami czasoprzestrzenny tunel i wsiąkam zwyczajowo „tylko na pół godziny craftingu”, które – jak to zwykle bywa w massive’ach – przeciąga się często do późnej nocy. Ot, jeden z wielu fenomenów związanych ze względnością czasu w krainie po drugiej stronie lustra. Nie będę udawał zaskoczenia. Wiem, czym grożą światy MMO i już lata temu się przekonałem, że nie jestem odporny na te feromony.

Od czasu przeprowadzenia odwyku od „World of Warcraft” trzymam się od MMORPG-ów z daleka. No, ale „Star Wars: The Old Republic” to pokusa, której nie mogłem się oprzeć.

Czytaj dalej →

Niech Moc będzie z nami! (AKTUALIZACJA!)

Szybka wrzutka, bo – jak słusznie zauważył w ponaglającym mailu Jakub Gwóźdź, stary znajomy z „World of Warcraft” – nie ma już na co czekać. Lada moment otworzy się dla nas nowa galaktyka i warto byłoby ustalić, gdzie się spotkamy. Albowiem zakładamy, że nie tylko nas dwóch ma ochotę odegrać jakąś rolę w wojnie Republiki z Imperium Sithów.

Dawno, dawno temu, w bardzo odległej od planety Tatooine galaktyce, na chwilę przed startem „World of Warcraft” umawialiśmy się na usenetowej grupie pl.rec.gry.komputerowe, że wbijemy razem na pierwszy europejski serwer anglojęzyczny na literę „S”. Czemu by nie nawiązać do tamtej tradycji dziś, u progu premiery…

Czytaj dalej →

A Ty co zrobisz dla Republiki?

„Wcale nie masz ochoty w to zagrać, wcale a wcale…” – próbuję sobie wmawiać, świadom, jak głęboko można wpaść w grę MMO i jak trudno potem się z tego wygrzebać. Powtarzam tę autosugestię jednak głównie dla czystego sumienia, że choć starałem się stawiać opór pokusie. Już wiem, że w niniejszym przypadku nie dam rady stać z boku. Muszę przynajmniej spróbować, przyjrzeć się temu światu od środka.

Czytaj dalej →